W świecie gadżetów możliwości są niemal nieograniczone, a ich głównym zadaniem jest ułatwianie życia i wywoływanie pozytywnych emocji. Niestety, wciąż wiele firm wybiera te same oklepane rozwiązania, które z czasem tracą swoją atrakcyjność. A przecież współczesna technologia i kreatywność pozwalają na tworzenie produktów, które nie tylko spełniają praktyczne potrzeby, ale też zaskakują i cieszą odbiorców. Jak zatem wybrać gadżet, który zrobi wrażenie? Kluczem jest odejście od sztampy i wykorzystanie możliwości personalizacji, które uczynią firmowe produkty unikatowymi, funkcjonalnymi i trwałymi.
Jak zazwyczaj wygląda realizacja gadżetów?
Gadżety z logo w swoim najbardziej podstawowym zastosowaniu mają ułatwiać ludziom życie. To nie tylko elektroniczne nowości, przykuwające uwagę świecidełka czy nośniki logotypu, ale przede wszystkim narzędzia, które każdemu z nas mają się przydać. Dzięki dziesięcioleciom rozwoju dzisiaj przy wyborze produktów mamy nieskończenie wiele możliwości. Od żarówek, które są głośnikami, przez puzzle, które są personalizowane do tego stopnia, że decydujemy nawet o kształcie ich łączeń, po pokrowce na laptopa, które w ramach jednego projektu mogą mieć cztery przepiękne grafiki. Dlaczego więc często spotykamy się z sytuacją, że klienci mają niepochlebne zdanie o gadżetach?
To ciągle wina niskiej świadomości, jakie możliwości stoją przed nimi. Wedle naszych badań aż 72% pracowników, którzy zostali obdarowani produktami, otrzymali torbę bawełnianą, butelkę na wodę albo notes z długopisem. Nuda! W świecie gdzie przy odrobinie wysiłku, dobrym pomyśle i elastycznym budżecie można uchylić pracownikom gadżetowego nieba, wiele firm ciągle decyduje się na oklepany i zgrany standard.
Co jest kluczowe w doborze gadżetów?
Klient wybierając firmowy gadżet, zwraca przede wszystkim uwagę na trzy kwestie: trwałość materiału, funkcjonalność produktu i jego cenę. A co gdybym powiedział Wam, że istnieją takie rozwiązania, które spełniają te wymogi, ale schodzą przy tym z utartego szlaku i wywołują efekt wow? A gdybym dodał, że takich produktów dostępnych na rynku jest nie kilka rodzajów, ale kilkadziesiąt razy więcej? Chyba zgodzicie się ze mną, że ten notes z długopisem spakowany do bawełnianej torby zaczyna wyglądać coraz mniej ciekawie. Co trzeba więc zrobić, by pójść w tym kierunku?
W pierwszej kolejności skupmy się na tym, co Klienci chcą widzieć na gadżecie i dlaczego ta decyzja ma kluczowy wpływ na efekt. Oczywiste jest, że produkt będzie miał logo, ale idealnie byłoby, gdybyśmy na tym nie poprzestali. Gadżety, które dają nam możliwość pełnej personalizacji, są niemal szyte na miarę, wyglądają unikatowo i zapadają w pamięci. Z tego względu zawsze dobrym rozwiązaniem, o ile Wasz brandbook i Dział Marketingu pozwoli, są projekty, przy których grafik może się wyżyć.
Dlaczego kupować gotowego buffa i doszywać do niego metkę, kiedy możemy uszyć takiego buffa sami, zdecydować o jego rozmiarze i grubości, a ponadto nadrukować wysokiej jakości grafikę zarówno na zewnątrz, jak i wewnątrz chusty? Dlaczego decydować się na etui na laptopa gdzie na wszytej metalowej blaszce wygrawerujemy logotyp, kiedy możemy uszyć pokrowiec wedle naszego widzi-mi-się? Kiedy możemy zdecydować o rozmiarze, kolorze suwaka, a nawet grafikach, jakie znajdą się na zewnątrz produktu, ale też wewnątrz? A jeśli w Waszej organizacji popularniejsze od laptopów są iPady albo telefony, dlaczego nie uszyć etui właśnie na nie?
Stawiaj na kreatywność!
Zrezygnujmy z okrągłych przypinek z agrafką, które przypominają wyborczy dodatek przypięty do marynarki kandydata i pójdźmy w kierunku odlewanych pinsów, które wiernie oddadzą Wasze logo w najmniejszym szczególe. Zróbmy całą serię przypinek, które pracownicy będą na przestrzeni lat zbierali. Każdą z nich przypnijmy do specjalnie zaprojektowanego kartonika by z prostego i taniego gadżetu przeobrazić go w przykuwający uwagę produkt, godny wystawy sklepowej.
Kiedy myślimy o czyściku do ekranu, staje nam przed oczami biała buteleczka z dozownikiem i dołączona do zestawu ściereczka, która więcej smug zostawi na ekranie, niż się ich pozbędzie. A gdyby tak zamiast tego sztampowego duetu wyprodukować czyścik w dowolnej formie? W MerchUp nasze czyściki mają kształt koszulek i bluz, od których nasza przygoda z produktami promocyjnymi się zaczęła. A jaki kształt miałyby u Was?
Tyle możliwości, ile pomysłów!
Zapomnijmy o dodrukowaniu logotypu na gotową podstawkę pod myszkę, a zamiast tego zróbmy ją ergonomiczną, dodajmy podstawkę pod nadgarstek i zadrukujemy ją full-colorem na całej użytkowej powierzchni. Albo zrezygnujmy ze zwykłej podstawki na rzecz większej maty biurkowej, na której postawimy nie tylko naszą myszkę, ale też laptopa, kubek firmowy z kawą czy roślinkę, która doda odrobiny zieleni naszej przestrzeni.
Skoro już o roślinności mowa to nie ma lepszego sposobu, aby połączyć ekologię z nowoczesnością jak przez wyhodowanie własnej rośliny, a wszystko to z brandingiem Klienta – czy to nie idealny pomysł na gadżet reklamowy? Dostępne w kilku wersjach nośników (drewnie, szkle czy metalowej puszcze) środowisko do uprawy czeka tylko na wybór odpowiedniego nasionka i… wodę. To świetne rozwiązanie szczególnie dla nowych pracowników, którzy wraz z wejściem do pracy będą podlewać swoją roślinę i rozwijać się w organizacji wraz z nią. To od Ciebie tylko zależy czy wyhodujesz niezapominajkę, papryczkę chili, pomidory koktajlowe czy na przykład… jodłę albo świerk.
W sytuacji, w której nie chcesz brać odpowiedzialność za jej rozwój, wybierz coś gotowego. Dlaczego nie ofiarować pracownikowi kwiatka w personalizowanej doniczce albo zdecydować się na coś mniejszego, jak mini choinka w jucie albo pochłaniający wilgotność z powietrza chrobotek, który może być w dowolnym kolorze, najlepiej nawiązującym do Waszego key visuala?
Wyróżnij się!
Chcąc wyróżniać się na tle konkurencji, nie kupujmy tego samego stokowego gadżetu reklamowego, który miał już na sobie każdy możliwy brand. Zamówmy coś w indywidualnym kształcie, w Waszym kształcie!
Czy będzie to powerbank w kształcie samolotu dla linii lotniczych albo koparki dla firmy budowlanej, czy też zdecydujemy się na indywidualnie szytą czapkę z daszkiem albo zimową z pomponem, dopracujemy każdy szczegół tego produktu. Nie doszywajmy metek do gotowych koców z galerii handlowych, a zamówmy dziane koce, które będą unikalne w skali kraju. Przy wyborze nawilżacza powietrza możemy pójść na skróty i wybrać coś gotowego lub też stworzyć dyfuzor w wybranym kolorze Pantone i o zapachu, o jakim marzysz. Uszyjmy na zimę szalik oraz czapkę i zdecydujmy o jego kolorze, ale też długości, szerokości, grubości i materiale. Bawełna zwykła albo z recyklingu, wełna merynos albo może wysokiej, ale to naprawdę wysokiej jakości akryl? Ty decydujesz!
Pamiętaj o tym i w czasie świąt!
Przy okazji świąt myślmy o zestawach, w których poszczególne elementy będą się uzupełniać, tworząc przemyślaną i miłą dla oka całość. Kiedy po trudnym roku chcemy, by nasi pracownicy odpoczęli sprezentujmy im wysokiej klasy bawełniane szlafroki z wyhaftowanym logo, ale dorzućmy do nich sole i płatki do kąpieli, tak aby zrobili ze swojego domu prawdziwe spa.
Jako że święta tradycyjnie lubimy spędzić w kuchni, dlaczego nie ubrać się w gustowny fartuch, wyposażyć się w foremki do ciastek oraz świąteczny wałek, aby upiec coś na własną rękę. Jeśli jednak nasze umiejętności cukiernicze okażą się niewystarczające to pudełko gotowych pierników i tak będzie na Was czekać.
Gadżety reklamowe mają z nami zostać, mają dać nam radość, ułatwić życie, a jeśli do tego będą się odpowiednio prezentować, to trafimy w gadżetowe bingo. Z naszej perspektywy jest to gra, która zawsze przynosi zwycięstwo. Ważne jest tylko, z kim grasz. A polecamy grać z nami, bo zrealizujemy i te najbardziej skomplikowane pomysły!
Autor
Piotrek Ziemkiewicz
W gadżetach pracuje od 10 lat i przysięga, że widział już wszystko. W MerchUp to nasze gadżetowe guru, do którego inni przychodzą po poradę, po kontakt do odpowiedniego dostawcy albo nieszablonowy pomysł na zwalenie Klienta z nóg. Z wykształcenia dziennikarz i to w tym zawodzie stawiał swoje pierwsze kroki w profesjonalnej karierze, co mamy nadzieję dało się zauważyć w tekście. Przed swoją przygodą w MerchUp współpracował z największymi agencjami reklamowymi zajmującymi się gadżetami w Polsce. Z zamiłowania podróżnik, który zabiera swoje ulubione gadżety po całym świecie i sprawdza ich funkcjonalność w terenie.